*kliknij, aby powiększyć* |
1. Zielony idealnie pasuje do fioletowego, dlatego zrobiłam kreskę w tym kolorze w dolnej linii oka. W zewnętrznym kąciku oka pobawiłam się trochę czarna kredka i cieniem, aby dodać wyrazistości makijażowi. Tuż pod brwią i w wew. części pociągnęłam białym cieniem. Myślę, że resztę się domyślicie :).
2. I tu znów mamy grę dwóch kolorów- niebieskiego i żółtego. Mimo, ze pod brwią można zauważyć jeszcze pomarańczowy cień, to właśnie to wcześniej wymienione kolory grają główną rolę. Niebieski przyciemniłam czarnym w zew. kąciku oka, natomiast od wew. strony dałam trochę białego, co rozszerza optycznie oczy. Przypudrowałam policzki.
3. Żeby uniknąć wrażenia, że makijaż jest bardziej jesienny niż wiosenny, dolną kreskę oka pomalowałam pistacjową kredką. Pod brwią nałożyłam żółty cień. Zewnętrzna część oka już standardowo pomalowałam czarnym cieniem. Jest to ciepły makijaż, gdyby nie patrzeć na te dolne kreski (które moim zdaniem bardzo tu pasują), oczy przypominały by dwa płomyczki :)
Który makijaż się wam najbardziej podoba?
5 komentarze:
Ładne :d, mi sie najbardziej podaba 3 xdd
to zagłosuj w sondzie :)
ojj zapomnialam xdd, a bylam pewna ze to zrobilam xdd
Świetny ! Zagłosowałam na 3 choć wszystkie są rewelacyjne ;)
like no 2!!!
Prześlij komentarz