stylizacja- ekstrawagandzka czern

Od razu ostrzegam, że dzisiejsza stylizacja nijak będzie się imała do radosnej Wielkanocy. Ba! nawet do żywych kolorów wiosny. Postanowiłam nieco odskoczyć od tej jaskrawej szopki i dodać coś innego. Tak, jak zapewne już się domyślacie z tytułu stylizacja będzie utrzymana w kolorach czerni. Nie dla delikatnych, tylko dla odważnych, zdecydowanych i pewnych siebie. Mam nadzieje, że sie wam spodoba.

*MAKIJAŻ*

Makijaż jest ostry. Tak, to jedno słowo doskonale oddaje charakter mojej propozycji. Jeśli chodzi o oczy, żadnych kolorów poza czarnym i białym się nie dopatrzycie. Jest to bardzo prosty makijaż, ale wymaga nieco staranności. Sztucznymi rzęsami wyregulowałam kształt oka tak, że mamy wrażenie, jakby modelka była nieco znudzona, patrzyła na nas  z góry. O to chodzi! Usta pomalowałam na czerwono i podkreśliłam błyszczykiem. Policzki mocno przypudrowałam, wykorzystując mój standardowy myk czerwieni koło oczu.

*CIUCHY*

Tutaj niestety mam swój standardowy makijaż, bo stardoll coś zepsuł i niestety zmył mój nowo-zrobiony. Jak możecie zauważyć ciuchów jest dużo, tak więc i koszt jest spory, aczkolwiek sądzę, że znajdziecie sporo 'zamienników' w swojej szafie- np. czarny gorset pod body HB. Na panterkowe rajstopy z Fallen Angel nałożyłam czarne legginsy w kwiatki z tego samego sklepu. Gorset pod body.Na to ubrałam spódniczkę (jedną z moich ulubionych), kilka pasków i płaszcz. Dodałam biżuterie i buty. Efekt moim zdaniem jest dobry, choć niektórym może się wydawać nieco przesadzony.

Tu macie spis rzeczy:

PS: Zgłaszajcie się do konkursu na redaktora. Nie zapomnijcie tez o komentowaniu bloga i zapisywaniu się do obserwujących, bo za to również są stardollary! :))

Buziaki :*